"Naznaczona", to pierwszy tom cyklu Dom Nocy. W wersji angielskiej ukazały się już: "Marked", "Betrayed", "Chosen", "Untamed" i "Hunted". Docelowo seria ma liczyć dziewięć części. Przeczytanie tej książki nie zajęło mi wiele czasu, gdyż jest napisana stosunkowo prostym językiem. Zdecydowanie należy do nurtu powieści dla młodzieży. Po pierwsze opisuje losy nastolatki, jej problemy rodzinne i pierwsze miłości, po drugie jest hmmm... jakby to określić by nikogo nie urazić... łatwa?
Teoretycznie jest pomysł, innowacyjne przedstawienie świata wampirów - osoby naznaczone przez Trackera idą do specjalnej szkoły i uczą się jak zostać jednym z nich przechodząc kolejne stopnie wtajemniczenia. Przygotowują się do Przemiany, towarzyszy temu ciągła obawa czy aby ją przetrwają? Dodatkowym stresem jest widok kolegów z klasy, którym się to nie udało.
Odrobinę przypomina mi książki o Harrym Potterze. Zoey Redbird jest wyjątkowa - jej znak się wypełnia już na początku szkoły, przez co jest inna, większość uczniów się jej przygląda, pokazuje (podobnie jak znak Harry'ego). W jej rodzinnym domu nie układa się najlepiej, głównie za sprawą "ojciacha". Na szczęście może się zwrócić o pomoc do babci - Indianki. W szkole trafia na arogancką grupę Cór Nocy dowodzoną przez Afrodytę (skojarzenie z Malfoyem), ale i na przyjaciół. Szkoła mieści się w specjalnym budynku z internatem, salą jadalną, jest wyjątkowy.
Dzieją się dziwne rzeczy, ale tylko ona je zauważa (może Afrodyta ma wizję, która ich dotyczy?). Podejmuje się przywództwa, ponieważ ma niezbędną do tego moc, przejawia umiejętności, których jeszcze nie powinna posiadać itp., itd. Jest lojalna wobec przyjaciół, przejmuje władzę nie dla siebie, a jedynie by coś zmienić na lepsze, chronić słabszych.
Jeżeli chodzi o cechy wampirów "oczywiście" - czosnek to mit ;) Krew piją, ale dopiero po przemianie, choć może ich kusić wcześniej i jej próbują, nie jest natomiast niezbędna do życia - jeszcze. W czasie nauki powinni się ograniczyć do krwi innych uczniów, ludzkiej powinni unikać. Prowadzą nocny tryb życia, ale słońce ich nie zabija. Całkowitą nowością jest natomiast bogini Nyx, cztery żywioły i duchy - przynajmniej dla mnie.
Muszę przyznać, że przyjemnie spędziłam czas, zakończyła się nawet tajemniczo i może przeczytam drugi tom. Wypełniła mi czas, który musiałam przeczekać i nie miałam dużego wyboru w jego zagospodarowaniu. Praktycznie wszystko zależy od czytelnika, w liceum lub pod koniec podstawówki byłabym pewnie pod większym wrażeniem :) Chociaż spotkałam się z pytaniem czy nie jest za odważna dla młodzieży. Zadano mi je w momencie, w którym czytałam o scenie "miłosnej" na korytarzu, więc może odrobinę? Chociaż kto wie co dzisiejsze nastolatki wiedza o tych sprawach?
*****
W księgarniach dostępny jest już drugi tom serii w języku polskim "Zdradzona". I kolejne ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz, każdy coś wnosi i jest dla mnie ważny. Pozdrawiam