środa, 1 lutego 2012

Uwodzicielka mimo woli - Nicola Cornick

Nicola Cornick, Uwodzicielka mimo woli
Tyt. oryg.: The Confessions of a Duchess
Tłum. Barbara Ert-Eberdt
Harlequin 2010, 394 s.
seria "Powieść Historyczna"
mini cykl "Damy z Fortune's Folly", cz. 1.

Do sięgnięcia po mini serię Nicoli Cornick zachęciła mnie informacja z dolnej okładziny książek:
"Fortune`s Folly w Yorkshire nagle zyskuje na popularności, i to wcale nie z powodu pijalni wód leczniczych. Miejscowy dziedzic, sir Montague Fortune, przywraca stare prawo, według którego wszystkie niezamężne kobiety albo w ciągu roku staną na ślubnym kobiercu, albo oddadzą mu połowę swojego majątku. Z Londynu ściągają tłumy łowców posagów…". Wprowadzenie tak archaicznych praw zwiastuje kłopoty i pomysłowość autorki oraz opór dam :) Szczególnie, że bohaterki z zasady wybijają się ponad przeciętność i rozumowanie swojej epoki. Aż strach pomyśleć, co by się stało, gdyby chciwy dziedzic zechciał wprowadzić prawo pierwszej nocy...

W części pierwszej trzytomowego cyklu poznajemy losy księżnej wdowy Laury Cole i Dextera Anstruthera. Wyjątkowo to ona jest starsza, co już na początku mnie zaintrygowało, bo nie jest to częste wśród pierwszoplanowych postaci. Łączy ich epizod z przeszłości, który zaowocował ciążą i wieloma niedomówieniami. Dodatkowo Laura skrywa tajemnicę, a właściwie swe drugie oblicze, znanej miejscowym bohaterki, odpowiadającej kobiecej wersji Robin Hooda, której na zlecenie rządu dawniej szukał Dexter. Ich wzajemnemu przyciąganiu stoi na przeszkodzie nieudane małżeństwo księżnej, nieporozumienie z przeszłości, strach o dobro córki, obowiązki rodzinne Dextera i zalecenia przełożonego, by znalazł bogatą pannę, korzystając z zaistniałej sytuacji. Przypadkiem często na siebie wpadają, dodatkowo łączy ich wspólna sprawa. Jednym słowem choćby pozornie chcieli, to nie mogą się unikać.
Interesująca jest rozgrywka damsko-męska i walka na wynajdowanie średniowiecznych praw. Dużo wnoszą postaci drugoplanowe, kuzyn Miles, bogata sąsiadka Alice (o niej jest druga część cyklu "Niewinna skandalistka"), lady Elizabeth (cz. trzecia "Zbuntowana panna"), Lydia i jej tajemniczy adorator. A w tle śledztwo w sprawie morderstwa, podejrzane wypadki, które spotykają Laurę. Nawet jeżeli wiadomo jakie będzie zakończenie, to docieranie się pary, zwroty akcji i wątki poboczne sprawiają, że książkę pochłonęłam na raz i już się nie mogę doczekać dalszych części, szczególnie, że ich bohaterki przypadły mi do gustu podczas lektury "Uwodzicielki", choć oryginalny tytuł bardziej odpowiada treści.

Muszę się zgodzić ze słowem redakcji do czytelniczek zamieszczonym w książce "Misterna intryga" Kasey Michaels, a charakteryzującym serię. "Mistrzynie romansu historycznego [...] na kartach powieści potrafiły wykreować wyraziste postaci i sugestywnie odtworzyć realia historyczne. Nie ograniczały się do opisania wzruszających czy pełnych pasji, wesołych lub dramatycznych losów zakochanej pary. obok historii miłosnej znajdziecie tu wątki sensacyjne i przygodowe, odniesienia do ważnych wydarzeń historycznych. A wszystko to napisane wartko, żywo, z wyobraźnią i humorem. Tych powieści się nie czyta, te powieści się wręcz pochłania". 

4 komentarze:

  1. Tytuł i okladka niesamowicie mnie kuszą, ale nie przepadam za romansami...

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam romanse historyczne :)

    Dziękuję za odwiedziny i zapraszam częściej :)

    OdpowiedzUsuń
  3. a ja właśnie czytam III część tej serii i nie jest źle :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak byś chciała się pozbyć tej serii, to ja bardzo chętnie przygarnię:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz, każdy coś wnosi i jest dla mnie ważny. Pozdrawiam

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...